Previous slide
Next slide
Previous slide
Next slide
Previous slide
Next slide
Previous slide
Next slide

Psia niedola na polach

Upal – przywiązane na łańcuchach w pełnym słońcu, bez budy, bez cienia.Słuszewo(woj. pomorskie) inspektorzy Otoz Animals znajdują w szczerym polu dwa przypalikowane łańcuchem psiaki. Jest południe, w słońcu 35 stopni C. i dramat samotnych czworonogów.Zadaniem psów jest szczeknie i odstraszanie intruzów wchodzących na pole. Jeden z psów z bliznami, najprawdopodobniej atakowany przez zdziczałe psy lub dziki, drugi z długą okrywą włosową ciężko oddychał. Pozostawiony w pełnym słońcu.Jego łańcuch zakręcił się o palik tak, że miska z wodą oddalona o metr, była dla niego nie osiągalna. Oba psiaki spragnione kontaktu z człowiekiem, niestety jeden z psów, który był atakowany pod lasem boi się wyjść z krzaków. Piszczy, warczy, ale macha ogonkiem-to oznaka lęku. Widać, że się poddał, że ktoś go zauważy, że da mu normalny dom, że nie będzie już „żywym alarmem” dla swojego pana.Drugi psiak bardziej ufny, szukający kontaktu wzrokowego i śledzący ruchy inspektorów. W takiej sytuacji, gdy nastąpiło rażące zaniedbanie właściciela psów, gdy zwierzęta są narażone na niebezpieczeństwo i nieodpowiednie warunki bytowe, decyzja inspektorów o zabraniu psów do schroniska była natychmiastowa.Psy znajdują się w schronisku w Dąbrówce PKO BP: 74 1020 1853 0000 9602 0068 7616Sprawę kierujemy do prokuratury o znęcanie się nad zwierzętami.Jeśli jesteś świadkiem podobnych zdarzeń nie wahaj się i zgłoś to pod nasz telefon interwencyjny 58 550 43 73Przeczytajcie: http://wejherowo.naszemiasto.pl/artykul/animalsi-odebrali-psy-w-sluszewie-zdjecia,3460477,artgal,t,id,tm.html

Upal – przywiązane na łańcuchach w pełnym słońcu, bez budy, bez cienia.Słuszewo(woj. pomorskie) inspektorzy Otoz Animals znajdują w szczerym polu dwa przypalikowane łańcuchem psiaki. Jest południe, w słońcu 35 stopni C. i dramat samotnych czworonogów.Zadaniem psów jest szczeknie i odstraszanie intruzów wchodzących na pole. Jeden z psów z bliznami, najprawdopodobniej atakowany przez zdziczałe psy lub dziki, drugi z długą okrywą włosową ciężko oddychał. Pozostawiony w pełnym słońcu.Jego łańcuch zakręcił się o palik tak, że miska z wodą oddalona o metr, była dla niego nie osiągalna. Oba psiaki spragnione kontaktu z człowiekiem, niestety jeden z psów, który był atakowany pod lasem boi się wyjść z krzaków. Piszczy, warczy, ale macha ogonkiem-to oznaka lęku. Widać, że się poddał, że ktoś go zauważy, że da mu normalny dom, że nie będzie już „żywym alarmem” dla swojego pana.Drugi psiak bardziej ufny, szukający kontaktu wzrokowego i śledzący ruchy inspektorów. W takiej sytuacji, gdy nastąpiło rażące zaniedbanie właściciela psów, gdy zwierzęta są narażone na niebezpieczeństwo i nieodpowiednie warunki bytowe, decyzja inspektorów o zabraniu psów do schroniska była natychmiastowa.Psy znajdują się w schronisku w Dąbrówce PKO BP: 74 1020 1853 0000 9602 0068 7616Sprawę kierujemy do prokuratury o znęcanie się nad zwierzętami.Jeśli jesteś świadkiem podobnych zdarzeń nie wahaj się i zgłoś to pod nasz telefon interwencyjny 58 550 43 73Przeczytajcie: http://wejherowo.naszemiasto.pl/artykul/animalsi-odebrali-psy-w-sluszewie-zdjecia,3460477,artgal,t,id,tm.html