Historia Sary, czyli z łańcucha na miękką kanapę!
Niesamowita metamorfoza przerażająco wychudzonej suni!
Sara została uratowana przez inspektorów OTOZ Animals Płock na początku lutego tego roku.
Wszystkie kości na jej ciele były wyraźnie widoczne, gałki oczne zapadnięte, miała zanik mięśni i jak się później okazało, przewlekłe zapalenie jelit z owrzodzeniem.
Mimo tego, co zgotował jej były „opiekun”, od samego początku była ufna i łaknęła ludzkiej uwagi.
Potrafiła merdać ogonem przy pobieraniu krwi, cierpliwie znosiła wszelkie kroplówki, zastrzyki, specjalistyczne badania – chyba po prostu wiedziała, że najgorsze już za nią.
Dopiero w domu tymczasowym zaznała prawdziwego życia – troskliwych opiekunów, głaszczącej ręki, pełnej miski, ciepłego schronienia… I mimo, że długie leczenie wymagało wiele siły i cierpliwości ze strony Sary, jak i jej opiekunów, to nie mogło być inaczej – dom tymczasowy stał się DOMEM STAŁYM!
Bardzo dziękujemy za miłość i poświęcenie, za cudowny dom
Życzymy samych wspaniałych chwil razem!