Previous slide
Next slide
Previous slide
Next slide
Previous slide
Next slide

KOMENTARZ DO OPRACOWANIA NAJWYŻSZEJ IZBY KONTROLI PT. „WYKONYWANIE ZADAŃ GMIN DOTYCZĄCYCH OCHRONY ZWIERZĄT”

Publikacja NIK z dn. 7.06.2013 r. o wynikach kontroli w zakresie realizacji zadań własnych określonych w Ustawie o ochronie zwierząt, przeprowadzonych w kilkunastu jednostkach samorządu terytorialnego oraz schroniskach dla zwierząt w Polsce, zawiera szereg spostrzeżeń, które w istocie nie są żadnym novum dla osób, które od dłuższego czasu śledzą kwestię przestrzegania prawa w zakresie humanitarnej ochrony zwierząt. Raport wskazuje następujące problemy, które – biorąc pod uwagę ich skalę – powinny posłużyć do fundamentalnej zmiany koncepcji, o jaką opiera się wykonywanie zadań własnych przez gminy, tj.:
1. nagminne lekceważenie wymogów formalnych związanych z prowadzeniem schronisk dla zwierząt, w tym brak stosownych zezwoleń, brak spełniania wymogów przewidzianych w Rozporządzeniu Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi w sprawie szczegółowych wymogów weterynaryjnych dla prowadzenia schronisk dla zwierząt oraz Rozporządzenia Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji w sprawie zasad i warunków wyłapywania bezdomnych zwierząt;
2. zaniedbania w zakresie kontroli realizacji zadań zleconych przez samorządy podmiotom prywatnym, całkowity brak zainteresowania losem bezdomnych zwierząt po ich wyłapaniu przez podmiot zewnętrzny, nadto niewłaściwe rozliczanie rzeczywistych kosztów utrzymania zwierząt w schroniskach, a co za tym idzie – niegospodarność samorządów;
3. naruszanie przepisów Ustawy o ochronie zwierząt w schroniskach dla zwierząt, przepełnienie, niski odsetek adopcji;
4. mnogość wykładni przepisów art. 11a Ustawy o ochronie zwierząt, która prowadzi do całkowitego chaosu.

Odnosząc się do problemów stwierdzonych w raporcie, należy wskazać, co następuje.
U źródeł problemu tkwią wieloletnie zaniedbania i brak myślenia perspektywicznego. Wielokrotnie mówiono o konieczności budowy schronisk dla zwierząt, gdyż obecna infrastruktura jest zwyczajnie niewystarczająca. Nie jest przypadkiem, iż nieprawidłowości dotyczą głównie gmin wiejskich oraz miejsko-wiejskich, choć nie tylko. Z jednej strony można tłumaczyć to brakiem środków budżetowych, ale z drugiej – temu właśnie służą związki międzygminne, aby na drodze porozumień rozwiązywać te potrzeby społeczności lokalnych, które pod względem kosztów inwestycyjnych przerastają możliwości pojedynczej gminy.
Kolejną kwestią, która winna zostać poruszona, jest samo pytanie o model reglamentacji pewnych rodzajów działalności gospodarczej, skoro – jak wskazuje praktyka – zezwolenie może dostać każdy i utrzymać je mimo ewidentnych naruszeń prawa.
W związku z tym ponownie pojawia się pytanie: czy skoro naruszenia w tym zakresie są tak nagminne, a ignorowanie wymogów ustawowych powszechne, to czy w ogóle możliwość prowadzenia działalności gospodarczej polegającej na odławianiu zwierząt lub prowadzeniu schronisk jest akceptowalna. Nie ulega żadnej wątpliwości, że model kontroli i nadzoru jest nieskuteczny, czego dowodzą twarde dane zawarte w raporcie. Podkreślić należy przede wszystkim następujące fakty:
1. 36 % środków przeznaczonych przez kontrolowane samorządy było wydawanych nielegalnie lub niegospodarnie;
2. W 86% przypadków nie zapewniono norm dobrostanu w schroniskach;
3. W 63 % placówek brakowało należytej ewidencji bądź nie było jej w ogóle (!) – a to powinno wzbudzić szczególne obawy, jako że stwarza to sytuację, w której możliwe są nadużycia zarówno w kwestii dyscypliny finansów publicznych i prawa podatkowego, jak też dotyczące pokątnego pozbywania się zwierząt, które zajmują w schronisku/przytulisku miejsce.
Wskazać również należy, że proporcjonalnie więcej naruszeń zauważanych jest w schroniskach prowadzonych jako typowa działalność prywatnego przedsiębiorcy. Działanie prowadzone dla zysku siłą rzeczy prowadzi do ograniczania kosztów. Przy kontroli idealnej, zachowania o charakterze patologicznym byłyby szybko eliminowane – jednocześnie nikt nie zastanowił się, czy organy publiczne obiektywnie są w stanie objąć wszystkie podmioty należytym nadzorem, biorąc pod uwagę skalę zjawiska.
W związku ze skalą nieprawidłowości w tym zakresie, zastanowić się należy, czy istotnie winne są braki w nadzorze – czy może raczej cały model jest nieakceptowalny i nie należałoby powierzyć prowadzenia schronisk wyłącznie jednostkom budżetowym i organizacjom społecznym.