Previous slide
Next slide
Previous slide
Next slide
Previous slide
Next slide
Previous slide
Next slide

Koniec kampani 8-hours

14.03.2012 r. Parlament Europejski przyjął jako oficjalne stanowisko Pisemne Oświadczenie

49/2011 w sprawie ustalenia maksymalnego 8-godzinnego czasu transportu zwierząt
przeznaczonych na rzeź w Unii Europejskiej. Poseł do Parlamentu Europejskiego Pavel Poc,
który bardzo silnie angażował się na rzecz tej inicjatywy, oświadczył:
„Żyjemy w XXI wieku, w społeczeństwie, które zwykliśmy zwać społeczeństwem
humanitarnym. Nadszedł czas, by tego dowieść. Jestem zadowolony, że Parlament Europejski
sprostał temu wyzwaniu przez przyjęcie pisemnego oświadczenia. Przyjęcie deklaracji
może wciąż oznaczać, że jesteśmy daleko od rzeczywistych działań i potrzebnych zmian,
lecz niesie ze sobą istotny przekaz i mam nadzieję, że wszystkie te inicjatywy razem wywrą
wystarczająco silną presję w celu tak koniecznej zmiany polityki.”
W tej sprawie wypowiedział się również Poseł Andrea Zanoni:
„Od dziś ponad milion obywateli Europy, którzy domagali się ustalenia 8-godzinnego
limitu transportu zwierząt na terenie Unii Europejskiej, może liczyć na poparcie Parlamentu
Europejskiego. Teraz musimy podjąć kolejne kroki. Czas nadszedł, aby Komisja i Rada
zrozumiały, że dobrostan zwierząt nie jest kwestią drugorzędną.”
OTOZ Animals, które uczestniczyło w akcji poprzez współpracę z polskimi Posłami
do Parlamentu Europejskiego, pragnie złożyć wszystkim polskim Europarlamentarzystom,
którzy odpowiedzieli na nasze wezwanie, gorące podziękowania za osobiste zaangażowanie
się w pomoc zwierzętom.
Panie Posłanki i Panowie Posłowie, którzy poparli inicjatywę:
Lidia Geringer de Oedenberg,
Adam Gierek,
Małgorzata Handzlik,
Danuta Hübner,
Danuta Jazłowiecka,
Sidonia Jędrzejewska,
Filip Kaczmarek,
Jan Kozłowski,
Bogusław Liberadzki,

Krzysztof Lisek,
Kazimierz Marcinkiewicz,
Marek Migalski,
Jan Olbrycht,
Joanna Senyszyn,
Marek Siwiec,
Bogusław Sonik,
Róża Thun,
Rafał Trzaskowski,
Jacek Włosowicz,
Janusz Wojciechowski
Paweł Zalewski,
Janusz Zemke.
Jeszcze raz gorąco Państwu dziękujemy.