Leluś trafił do schroniska w Słupsku 17 stycznia 2013 roku z ul. Lelewela 24. Został pobity, a później znaleziony w kontenerze na śmieci. Był przytomny, ale nie reagował na żadne bodźce. Mocno wychudzony – widoczne żebra, wyrostki kolczyste kręgosłupa, kości biodrowe i kulszowe, zanik mięśni na kończynach. Temperatura ciała niemierzalna. Silnie zapchlony, sierść matowa pokryta błotem. Pazury bardzo długie. Psiak miał ranę ciętą pod prawym okiem oraz ropę w kanale słuchowym zewnętrznym prawym. Po oględzinach w schronisku przez lekarza weterynarii został natychmiast przewieziony do Przychodni Weterynaryjnej ARKA gdzie udzielono mu dalszej pomocy. Po diagnostyce stwierdzono ranę kłutą, nadżerkę i otarcie skóry zewnętrznej małżowiny usznej prawej, ropny wypływ z worka spojówkowego prawego oraz ubytek skóry na nosie. W przychodni psiak został natychmiast ogrzany oraz zostały podane mu dożylnie płyny.
Lelewelek ma ok. 10 lat. Jego „właściciel” prawdopodobnie znęcał się nad nim dużo wcześniej czego efektem jest mocne wychudzenie oraz zapchlenie. Podejrzewamy, że został uderzony ostrym narzędziem a gdy stracił przytomność jegooprawca miał nadzieję, że nie żyje i wrzucił go do kontenera. Wola życia Lelusia jest bardzo duża. Pomimo cierpienia jakiego doznał ze strony człowieka wciąż chce żyć i mu ufa. Dzielnie znosi zabiegi jakie przy nim wykonujemy, jakby wiedział, że to dla jego dobra. Otrzymuje codziennie kroplówki oraz leki po których czuje się coraz lepiej.
Jeszcze długa droga przed nim i przed nami ale nie poddajemy się i walczymy. Wierzymy, że z Waszą pomocą i wsparciem psiak wyzdrowieje i będzie szukał nowego, tym razem odpowiedzialnego domu, który zasłuży na tak wyjątkowego psa.
Prosimy o pomoc w leczeniu i ratowaniu Lelusia – numer konta 80 1020 4649 0000 7902 0149 3816 „dla Lelewelka”