Gdyby głupota mogła latać, niektórzy ludzie mieliby skrzydła – pies z rakiem wielkości piłki na gardle nie był leczony „bo i po co?”
Interwencja zaczęła się jak każda kolejna… przyjeżdżamy na miejsce zgłoszenia, sprawdzamy stan faktyczny, patrzymy i oczom nie dowierzamy – pies z guzem wielkości piłki tenisowej na szyi
Pytamy, czy pies jest leczony – odpowiedź jest przerażająca: „nie bo i po co?”.
Pies został natychmiast przez nas odebrany i przewieziony do naszej siedziby, gdzie po wstępnej diagnozie i udzielonej pierwszej pomocy pozostanie u nas do czasu wyleczenia.
Tylko w 2021 roku uratowaliśmy i oddaliśmy do adopcji 7931 zwierząt, wydawałoby się, że gdzieś widać koniec tego cierpienia, że kolejne zwierzęta nie będą już tak źle traktowane. Nic bardziej mylnego.
Kolejne czworonogi czekają na ratunek, nie minęło jeszcze 6 miesięcy br. , a uratowanych zwierząt jest więcej niż w tym samym okresie zeszłego roku.
Jesteśmy Organizacją Pożytku Publicznego KRS 0000069730