Przedstawiciele warszawskiego Inspektoratu OTOZ Animals 3 września przeprowadzili kontrolę warunków bytowych zwierząt w miejscowości Podolszyn. Po wejściu na posesję oczom inspektorów ukazał się przerażający widok. Przy budzie leżał pies z olbrzymią zakrwawianą raną w miejscu gdzie powinno znajdować się oko. Żadna z osób przebywających na terenie posesji nie przyznała się do posiadania zwierzęcia. Na pytanie do kogo należy posesja, nie uzyskano odpowiedzi. Następnie inspektorzy wezwali lekarza weterynarii oraz policję. W międzyczasie pojawiła się właścicielka posesji, która wyparła się wszystkich obowiązków wobec psa. Badanie wykazało rozległy wylew, ślepotę także na drugie oko oraz trudności z poruszaniem się. W ocenie Pani Doktor taki stan psa musiał trwać ponad miesiąc. Ze względu na bardzo złą kondycję fizyczną zwierzęcia oraz jego cierpienie, decyzją lekarza weterynarii, pies niestety został poddany eutanazji.
W ocenie OTOZ Animals w tym przypadku doszło do znęcania się nad zwierzęciem, w związku z czym sprawa została przekazana do prokuratury.