Mała miejscowość w powiecie tczewskim. Inspektorzy OTOZ Animals nie mogli uwierzyć w to co widzą. Ich oczom ukazało się ponad 30 wychudzonych, brudnych, skołtunionych psiaków, które cały czas kopulowały ze sobą. Suki bez przerwy gwałcone. Psiaki nie były podzielone na rasy.
Część psów, w tym shih tzu i golden retriever, znajdowały się na zewnątrz domu w brudnych kojcach i nieocieplonych budach.
Pozostała część psiaków została zamknięta w ciemnych pomieszczeniach bez dostępu światła ani odpowiedniego schronienia.
W rozpadających się kojcach nie było misek z wodą ani karmy.
W pewnym momencie zauważyliśmy leżące zwłoki psa. Niestety, nie były to jedyne zwłoki. W następnym pomieszczeniu znaleźliśmy kolejne, a jeszcze w następnym szkielet.
Dramatu nie było końca…
Zwierzęta były tak głodne, że zaczęły przy nas jeść rozmoczone kartony. Łzy same napływały do oczu. Każdy pies był wychudzony, chory, z zaropiałymi oczami. Zwierzęta były skołtunione, zapchlone, pogryzione z ranami na ciele.
Nie mogliśmy podjąć innej decyzji niż natychmiastowy odbiór wszystkich zwierząt. Interwencja odbyła się przy asyście funkcjonariuszy policji oraz powiatowego lekarza weterynarii.
Łącznie z „ hodowli ” zabrano 34 psiaki, w tym 31 shih tzu, golden retrievera, chihuahua oraz yorka. Zabraliśmy również kozę, kota i królika. Właścicielka nie chciała już dłużej się nimi zajmować.
Sprawę kierujemy do prokuratury.
Nie godzimy się na takie traktowanie i wykorzystywanie zwierząt.
Po przyjeździe do naszej siedziby zwierzęta zostały obstrzyżone, wykąpane i oczywiście są pod opieką lekarza weterynarii. Po leczeniu, odrobaczeniu i zaszczepieniu będziemy szukać dla nich nowych, mamy nadzieję cudownych domów.
Jeśli chcesz przekazać swój jeden procent na ratowanie zwierząt – pobierz bezpłatny program do rozliczeń PIT – u ze strony
https://animalsi.otoz.pl/1procent
KRS 0000069730
OTOZ Animals Organizacja Pożytku Publicznego
W ubiegłym roku przeprowadziliśmy 5944 interwencje.