Właściciel jak gdyby nigdy nic zaniósł ją do domu i przez 3 dni nie udzielił jej żadnej pomocy!
STOP bezdomności zwierząt!
Chcesz nam pomóc w zbieraniu podpisów? Wejdź na stronę https://prawadlazwierzat.pl/podpisy/
Podpisz się pod projektem. Listę punktów, w których możesz to zrobić, znajdziesz na stronie: https://prawadlazwierzat.pl/gdzie-zbieramy-podpisy/
Z pełną treścią ustawy zapoznasz się tutaj: https://prawadlazwierzat.pl/
OTOZ Animals wraz z zaprzyjaźnionymi organizacjami – Fundacją Viva!, Fundacją Mondo Cane i Akcją Demokracja – złożył w Sejmie projekt ustawy „STOP ŁAŃCUCHOM, PSEUDOHODOWLOM I BEZDOMNOŚCI ZWIERZĄT”.
Mamy czas do 24 września, by zebrać 100 tys. podpisów.
Pamiętajcie o tym, że 24 września listy muszą być już w Sejmie, więc ostatni dzwonek na wysyłkę to 19 września!
Inspektorzy z OTOZ Animals Łódź najprawdopodobniej uratowali Lilce życie.
Po tym, jak koteczka wypadła z balkonu znajdującego się na wysokości trzeciego piętra na beton, właściciel zabrał ją zakrwawioną do domu i nie udzielił jej żadnej pomocy.
Gdy zjawiliśmy się na miejscu, kotka była w fatalnym stanie. Męczył ją kaszel (jak się później okazało, był to koci katar – kolejne zaniedbanie) i cierpiała z powodu uszkodzonej, spuchniętej łapki. Kotek nie mógł liczyć nawet na spokój, bo bez przerwy zaczepiało i brało go na ręce dziecko właściciela.
Odebraliśmy Lilkę zgodnie z ustawą o ochronie zwierząt i zabraliśmy do kliniki weterynaryjnej. Tam lekarz stwierdził, że kotka w wyniku upadku doznała przynasadowego złamania kości ramiennej i pilnie potrzebuje operacji.
Lilka jest już po operacji i dochodzi do siebie w domu tymczasowym. Gdy jej stan zdrowia będzie na to pozwalał, poszukamy dla niej nowych, kochających opiekunów.
Tel. adopcyjny: 515 772 662
Przed nami jeszcze jedno wyzwanie – musimy zebrać pieniądze na opłacenie zabiegu i kosztów rekonwalescencji kotki. Liczymy na pomoc ludzi, którym los zwierząt nie jest obojętny!
www.ratujemyzwierzaki.pl/otoz-lilka
