Płeć | samica |
---|---|
Wiek | dorosła / dorosły |
Wielkość | średnia / średni |
Rasa | mieszana |
Umaszczenie | czarny |
Schronisko | Zielona Góra |
Rok urodzenia: 2021
Chynia to niezwykła kotka, której życie kryje w sobie historię pełną bólu, strachu i ogromnej przemiany. Trafiła do schroniska po wypadku komunikacyjnym z poważnym złamaniem miednicy. Ból, który towarzyszył jej w pierwszych tygodniach powodował, że każdy dotyk, każda próba pomocy kojarzyły jej się tylko z cierpieniem, dlatego na wszelkie próby kontaktu reagowała agresją – to był jedyny sposób, w jaki potrafiła się bronić.
Z czasem fizyczne rany się zagoiły, ale te emocjonalne pozostały. Chynia przez długi czas nie potrafiła zaufać człowiekowi. Unikała kontaktu, była wycofana i przerażona. Każdy gest w jej kierunku budził w niej lęk.
Dziś, po ponad roku cierpliwej pracy wolontariuszy, Chynia to inny kot. W jej oczach pojawiła się iskra ciekawości. Zamiast chować się w kącie, podchodzi do kratek, by obserwować świat. Coraz częściej pozwala się dotknąć – delikatne drapanie po pleckach odkryła jako coś przyjemnego, co nie przynosi bólu. Chociaż zdarza jej się jeszcze wystraszyć i bronić łapką, to nie sposób się na nią gniewać. Każdy drobny gest z jej strony to dowód, że powoli zaczyna wierzyć, że człowiek może być dobry.
Chynia uwielbia inne koty – to z nimi czuje się najpewniej. Kiedy widzi towarzysza, zaczepia go łapką i zachęca do zabawy. Z człowiekiem również coraz śmielej wchodzi w interakcje – kocha zabawę piórkiem i coraz bardziej otwiera się na nowe doświadczenia.
Niestety okazało się po badaniach gdy chcieliśmy ją przenieść na główną kociarnię, że Chynia ma pozytywny wynik testu na FeLV – kociej białaczki. Choroba ta nie zagraża psom, ani ludziom. Jedynie inne zdrowe koty nie mogą mieć z nią kontaktu, więc do domu z drugim kotem zagrożonym tym wirusem mogłaby pójść. Mamy nadzieję, że to nie przekreśli jej szansę na znalezienie kochającego domu!
Dla Chyni szukamy wyjątkowej osoby – pełnej cierpliwości, zrozumienia i delikatności. Osoby, która zaakceptuje jej przeszłość i pozwoli jej robić postępy w swoim tempie. Rodziny, która uszanuje jej granice i stworzy dla niej bezpieczne, pełne miłości miejsce. W odpowiednich rękach ta niezwykła kotka może rozkwitnąć na nowo i pokazać, jak wielką siłę ma odwaga, by zaufać jeszcze raz.