Donut

Informacje dodatkowe

Płeć

samiec

Wiek

seniorka / senior

Wielkość

średnia / średni

Rasa

mieszana

Umaszczenie

beżowy

Miejsce znalezienia

Gmina – Szprotawa

Schronisko

Zielona Góra

Opis

Rok urodzenia: 2015

Donut jest przeuroczym psem, który spędził dwa lata w schronisku, a od stycznia 2024 roku jest w domu tymczasowym. Jest bardzo mądrym i bystrym psiakiem, nauczył się wielu komend takich jak: leżeć, zostaw, obrót, a rozumie nawet, że powinien pójść napić się wody. Ma on ogrom energii, uwielbia chodzić na długie spacery w lesie gdzie może się oddać się w 100% temu co kocha czyli wąchaniu, bieganiu i tarzaniu w zapachach.

Świetnie komunikuje się z psami na spacerze, czy to mały czy duży, czy pies czy suczka. Natomiast w pierwszym kontakcie potrzebuje chwili na zaufanie do drugiego zwierzęcia, w domu też nie ma problemu kiedy pojawia się obok inny znany mu pies.

Donut uwielbia mizianie, przytulanie i dawanie buziaków, kocha bawić się piszczącymi zabawkami. Interesują go przeróżne zabawy w szukanie, czy też maty węchowe. Kocha wylegiwać się na słońcu, kiedy jest ciepło większość czasu spędza na balkonie gdzie może beztrosko się wygrzewać.

Dzięki swojemu domu tymczasowemu przestał bać się samochodu i chętnie do niego wsiada, całkiem dobrze znosi wizyty weterynaryjne, które na początku sprawiały problemem, a nawet już grzecznie siedzi w wannie kiedy czeka go czas na kąpiel.
Bez problemu zostaje sam w domu, niczego nie niszczy, po prostu kładzie się spać i czeka na nasz powrót.

Mimo tego jakim jest pełnym energii i miłości psem, ma problemy lękowe. Został najpewniej skrzywdzony w przeszłości co przekłada się na jego zachowanie wśród dużego zgiełku ludzi, rowerów, dużych samochodów czy nawet biegających i krzyczących dzieci. Większość osób, które przechodzą obok niego potencjalnie uważa za kogoś kto chce mu zrobić krzywdę. Cały czas pracujemy nad jego lękami, aby z każdym dniem spacer wśród tych przeciwności przynosił mu więcej radości i pewności siebie, aby zrozumiał, że wcale nie musi pokazywać ząbków i szczekać, a umiał przejść obojętnie i nie stanie mu się krzywda. Tak naprawdę nie wiemy co przeżył przez swoje 7 lat zanim trafił do schroniska, ale wiemy jak mocno to piętno odbiło się na nim teraz.
To cudowne psisko potrzebuje kogoś kto będzie jego tarczą i schronieniem, kto z każdym dniem będzie razem z nim pokonywał kolejne lęki, a on odwdzięczy się miłością i wiernością. Myślimy, że Donut najlepiej odnalazłby się w domu z innym psem oraz bez zgiełku miasta w ciszy i spokoju, aby mógł przeżyć swoje ostatnie lata jak najlepiej.