GREG

Rok urodzenia: 2021

Greg trafił do schroniska razem ze swoim psim przyjacielem Łajkiem. Od samego początku było widać, jak silna więź ich łączy – są nierozłączni. Śpią razem w jednej budzie, wspólnie się ogrzewają, szukają wsparcia i bezpieczeństwa. To właśnie obecność Łajka pomaga Gregowi lepiej znosić trudne schroniskowe warunki i daje mu poczucie, że nie jest sam.

Początki Grega w schronisku były pełne lęku i niepewności. Tak jak Łajek, panicznie bał się człowieka. Wychodził z budy tylko wtedy, gdy czuł się naprawdę bezpiecznie, ale wystarczył jeden krok człowieka do kojca, a Greg natychmiast chował się z powrotem, jakby niewidzialna siła pchała go z powrotem do jego kryjówki.

Z czasem jedna z wolontariuszek zaczęła regularnie odwiedzać Grega, obdarzając go spokojem, cierpliwością i ciepłem, których tak bardzo potrzebował. Dzięki tej relacji Greg powoli zaczyna się otwierać. Już nie trzęsie się ze strachu, kiedy znajoma osoba wchodzi do kojca. Pozwala się dotykać, coraz częściej i na dłużej. Choć nadal jest ostrożny, widać, że jego lęk powoli ustępuje miejsca ciekawości i zaufaniu.

Można go wziąć na ręce – nie reaguje agresją, nie próbuje się wyrwać, choć wyraźnie widać, że paraliżuje go strach. Ale nawet w tej nieruchomości kryje się postęp – Greg już nie panikuje, a jego ciało powoli zaczyna się rozluźniać. Przestaje być tylko cieniem psa, którym był na początku.

Co ważne, Greg coraz częściej pokazuje swoje naturalne, radosne oblicze. Uwielbia bawić się piłeczką – potrafi sam ją podrzucać i gonić z nieskrywaną radością. To drobny, ale niesamowicie cenny znak, że powoli odzyskuje pewność siebie i zaczyna cieszyć się chwilą. Ten jego dziecięcy entuzjazm daje nadzieję na lepsze jutro.

Zakładanie szelek czy wychodzenie na spacery to jeszcze nie ten etap – Greg musi najpierw poczuć się w bardziej bezpieczny przy człowieku. Ale wszystko idzie w dobrym kierunku. Wystarczy tylko trochę więcej czasu, cierpliwości i ciepła.

Szukamy dla Grega domu spokojnego i wyrozumiałego, najlepiej z drugim, zrównoważonym psem – być może z Łajkiem, jeśli los pozwoli. Potrzebuje kogoś, kto da mu przestrzeń, by mógł zaufać we własnym tempie. Greg to pies, który jeszcze nie pokazał światu, jak wspaniały potrafi być – ale to się zmienia, dzień po dniu.