Płeć | samiec |
---|---|
Wiek | dorosła / dorosły |
Wielkość | duża / duży |
Rasa | mieszana |
Umaszczenie | beżowy |
Miejsce znalezienia | Zielona Góra |
Schronisko | Zielona Góra |
Misiek to dorosły pies, który kiedyś już miał „dom”, ale został z niego odebrany interwencyjnie w związku ze złymi warunkami w jakich był trzymany. Trafił do schroniska zaniedbany i aby wyleczyć mu skórę konieczne było częściowe zgolenie sierści. Skutki tych działań widać nadal, a leczenie jest w toku.
Jest to spokojny pies o cudownych miodowych oczach, który nie wykazuje agresji. Na początku pobytu w schronisku bardzo się bał i nie chciał wychodzić na spacery. Możliwe, że mimo swojego wieku nigdy wcześniej ich nie miał. Przy pierwszych próbach szybko się cofał i wracał przestraszony do schroniska i swojego kojca. Obecnie spaceruje coraz bardziej ochoczo, a czasem nawet chętnie by pobiegał.
Nadal powoli się otwiera i daje się poznawać wolontariuszom, którzy z nim wychodzą. Na spacerach nie umie się jeszcze swobodnie zachowywać, ale każdy tydzień przynosi postępy. Z całą pewnością uwielbia strumyk i wydaje się czasem, że mógłby z niego w ogóle nie wychodzić. Gdyby wody było więcej, to pewnie by pływał niczym miś polarny. Hałas schroniska często go przytłacza, a świat za płotem schroniska coraz bardziej ciekawi. Najlepsza byłaby wolność we własnym domu. W trakcie spacerów nie reaguje na rowery i biegaczy. Z psami raczej też nie ma ochoty się witać, woli je ominąć i iść swoją, czasem zaskakującą ścieżką. Polubił smaczki i głaskanie. Często domaga się dotyku wtulając pyszczek w dłonie wolontariusza.
Nie wiemy dokładnie jak wyglądało życie Miśka przed schroniskiem. Jest to jednak pies, który ma jeszcze sporo życia przed sobą, ale do szczęścia potrzebuje ukochanego człowieka. Człowieka o ogromnym sercu, który zadba o niego tak jak na to zasługuje, otoczy opieką, troską i miłością, będzie kochał, szanował, dobrze traktował i nigdy go nie odda, ani nie porzuci.