Nasze najgorsze obawy się potwierdziły. Diana – wierna, wpatrzona w człowieka suczka choruje na raka kości! To wyrok: Dianie pozostał najwyżej rok życia.
Teraz czeka ją chemioterapia i amputacja łapy.
Suczka nic nie wie o toczącej ją chorobie. Cieszy się ze spacerów, z nadzieją spogląda w oczy mijanych przechodniów: może któryś z nich zabierze ją do domu?Będziemy walczyć o Dianę do końca. Ale przecież nie po to, żeby odchodziła w schroniskowym boksie. Jeśli musi odejść, niech odejdzie otoczona miłością, z łbem na kolanach ukochanego opiekuna.Dlatego błagamy Was o pomoc! Udostępniajcie jej album – może wypatrzy ją osoba wielkiego serca, a ktoś wzruszony jej losem, podaruje psince dom.
Diana została wyrzucona na mróz. Zimą błąkała się po ulicach. Trafiła do schroniska. Nie zostało nam dużo czasu, żeby wynagrodzić jej przeżyty smutek i strach. Kiedyś człowiek bardzo ją zawiódł. Czy ktoś naprawi doznane krzywdy? Diana nie przestała wierzyć w ludzi. Mamy nadzieję, że się nie myli.
Zdajemy sobie sprawę, że terapia Diany to duże obciążenie finansowe. Dlatego poszukujemy osoby, która podaruje suczce miłość i opiekę. Koszty operacji i leków poniesie „Ciapkowo”. Czy ktoś znajdzie w sercu miejsce dla naszej psinki? Starszej, schorowanej, ale wyjątkowo miłej i bardzo, bardzo potrzebującej pomocy?
Diana ma około 8-9 lat. W schronisku została wysterylizowana.
Kontakt w sprawie adopcji:
tel. 58 622 25 52
pn. – pt.: 11.00 – 17.00
sb.: 11.00 – 16.00
nd.: 11.00 – 15.00
ciapkowo@neostrada.pl
Diana właśnie rozpoczyna chemioterapię. Mniej więcej za dwa tygodnie czeka ją amputacja łapy.Zrobimy wszystko, żeby przedłużyć i uczynić znośnym jej życie. Będziemy walczyć o to, żeby doczekała chwili, gdy ktoś spojrzy w jej smutne oczy i powie: „Nie martw się. Jedziesz z nami.”Ale koszty leków i operacji są ogromne. Bez Waszej pomocy nie damy rady!
Wszystkie osoby, które chciałyby Dianie pomóc, a nie mogą sobie pozwolić na podarowanie jej domu, prosimy o wpłacanie datków na konto schroniska: 50 1440 1026 0000 0000 0452 8344 z dopiskiem: „dla Diany”. Każdy, nawet najdrobniejszy datek, będzie dla nas dużą pomocą w walce z chorobą naszej podopiecznej.