Płeć | samica |
---|---|
Wiek | młoda / młody |
Wielkość | średnia / średni |
Rasa | mieszana |
Umaszczenie | brązowy, czarny, szary |
Schronisko | Zielona Góra |
Orzeszka została odebrana interwencyjnie z kiepskich warunków razem z siódemką innych kotów. Była bardzo chudziutka I przestraszona. Pierwsze dni w schronisku spędziła wciśnięta w najciemniejszy kąt klatki. Nie radziła sobie z nową sytuacją, była przerażona i sparaliżowana. Jednak dzięki codziennym staraniom pracowników i wolontariuszy ta delikatna i nieśmiała kotka przestała się bać i zaufała człowiekowi. Stała bardzo kontaktowa i nawoływala każdego, kto pokazał się na kociarni. Chętnie oddawała się głaskaniu, strzelając przy tym milion baranków i wtulając się w człowieka całym ciałkiem. I stało się to o czym marzy każdy kot w schronisku i każdy wolontariusz. Znalazła dom! Niestety, choć jest piękny wiersz o tym że „umrzeć to coś czego się nie robi kotu”, to właśnie to spotkało Orzeszkę. Człowiek, który ją pokochał i dał jej dom zmarł i kotka wróciła do schroniskowej klatki. Nie jest już tą zabiedzoną chudzinką, która trafiła do schroniska po raz pierwszy. To przeurocza puchata kocia dama o przecudownych oczach jak orzechy, która bardzo, bardzo tęskni za domem, człowiekiem i codziennym pieszczotami. Jest ciekawa świata. Dorosła trochę i wypiękniała jeszcze bardziej. Dominujących kotów nieco się obawia ale każdego człowieka traktuje jak przyjaciela, ociera się, mruczy i czeka na głaskanie. Ona bardzo potrzebuje nowego kochającego domu, że który odwdzięczy się również ogromem miłości i ciepła. Szukamy dla Orzeszki kochającego domu!
Telefon w sprawie adopcji: 577-466-576
OTOZ Animals © 2024 Wszystkie prawa zastrzeżone
Stworzone przez TEAM Dziedzinkiewicz